Odpowiednia konstrukcja portfela to największe wyzwanie, jakie ma przed sobą każdy inwestor. Rozważy podział wartości lokowanych środków utrudniają w ostatnim czasie niestabilne rynki finansowe, a także niewielki zyski osiągane z lokat, czy też obligacji. Nic więc dziwnego, że coraz chętniej spoglądają oni w kierunku inwestycji alternatywnych.
Pasja czy inwestycja?
Jak wskazują dane dotyczące inwestorów – coraz większa część z nich decyduje się na lokowanie swojego kapitału w alternatywne inwestycje. Co ciekawe, spora część z nich robi to nie tylko z chęci uzyskania zysku, ale również z pasji do konkretnej dziedziny życia, czy też branży. Tak jest na przykład ze sztuką, alkoholami, czy też klasycznymi samochodami.
Jedna z giełdowych zasad mówiąca o tym, by przy inwestowaniu odrzucić emocje, ponieważ zaburzają one racjonalny ogląd sytuacji totalnie nie sprawdza się w przypadku alternatywnych inwestycji. Tutaj wielokrotnie, właśnie emocje grają pierwsze skrzypce, a nie chęć zysku. Warto jednak pamiętać o ryzyku, które jest również obecne przy tej formie lokowania kapitału.
Co jest najczęściej przedmiotem alternatywnych inwestycji?
Możliwości poruszania się po rynku inwestycji alternatywnych są ogromne. Inwestorzy swój kapitał najczęściej lokują w działach sztuki (obrazy, rzeźby, zdjęcia, rysunki), alkoholach (whisky, wino) oraz kamieniach szlachetnych. Nie są to jednak jedyne rzeczy, które mogą stać się przedmiotem inwestycji. Co to jeszcze może być?
metale szlachetne ,
nieruchomości,
samochody,
komiksy,
przedmioty kolekcjonerskie,
monety.
Jak widać spektrum przedmiotów jest bardzo szerokie. Pozwala to na dywersyfikację swojego portfela, a także zmianę przedmiotu inwestycji w zależności od przyjętego celu inwestycyjnego.
Sztuka najmocniejsza
Największą popularnością ze wszystkich rodzajów inwestycji alternatywnych są dzieła sztuki. Wartość światowego rynku wyceniana jest na około 80 miliardów dolarów i każdego roku wzrasta. Przyczyniają się do tego również inwestorzy, którzy coraz chętniej kupują obrazy, rzeźby, fotografie, czy też komiksy.
Duże zainteresowanie inwestycjami w sztukę potwierdza rosnąca liczba funduszy inwestycyjnych, które zajmują się lokowaniem kapitału w dzieła sztuki. Rosną również ceny osiągane z ich sprzedaży – rekord padł w 2017 roku, kiedy to za 470 milionów dolarów sprzedany został obraz Leonardo da Vinci ‘Salvator Mundi’.
Inwestować w dzieła sztuki mogą nie tylko osoby posiadające tak ogromny kapitał. Modne w ostatnim czasie, wytwory sztuki nowoczesnej, można kupić już za kilkaset złotych, a następnie sprzedaż z kilkunastoprocentowym zyskiem. Prawdziwym wyzwaniem dla inwestora może okazać się jednak wybór odpowiedniego dzieła, dlatego tego rodzaju zakupy polecane są głównie pasjonatom sztuki.
Alternatywne inwestycje a dywersyfikacja portfela
Dzieła sztuki, alkohol, kruszywa, czy też monety mogą stanowić doskonałe uzupełnienie portfela inwestycyjnego. Każde z nich daje spore szanse na wysoki zysk, który można osiągnąć w stosunkowo krótkiej perspektywie czasu. Zakup złota, czy też wina może okazać się również dobrą inwestycją na długi okres czasu – oba aktywa zyskują na wartości wraz z upływem lat.
Nie należy jednak zapominać o ryzyku, które towarzyszy również inwestycją alternatywnym. Im większą kwotę decydujemy się zainwestować tym jest ono większe, dlatego jeśli nie posiadamy eksperckiej wiedzy z konkretnej dziedziny, warto skorzystać z rad osób, która taką wiedzę posiadają.