Błędy w makijażu czasami potrafią zepsuć nawet najlepszy wygląd. Co zrobić, aby ich uniknąć? Są na to dwa sposoby. Po pierwsze: trzeba wiedzieć, czego unikać, czyli mieć doświadczenie i „dobrą rękę”. Po drugie: najlepiej zaufać doświadczonej makijażystce, która paroma pociągnięciami pędzla będzie w stanie wydobyć prawdziwe piękno z naszego oblicza i odpowiednio je podkreślić, aby mogło zachwycić każdego!
Chociaż wszystkich pomyłek nie sposób uniknąć, to jednak wiele z nich jest na tyle często spotykanych i w dużej mierze prostych, że bez trudu da się je wyeliminować. Do głównych błędów należy zwłaszcza kilka. Sprawdźmy, jak się ich ustrzec.
1. Niewłaściwie dobrany kolor podkładu
Zbyt jasny bądź zbyt ciemny, nałożony na twarz gwarantuje efekt maski. Jeżeli chcesz tego uniknąć, należy dobrać taki o najbardziej zbliżonym odcieniu do naszej twarzy. Jak to zrobić? Przede wszystkim nie bać się prosić o pomoc w drogeriach. Pracownice bardzo chętnie pomogą i doradzą w wyborze produktu o najlepszym odcieniu. Dobrą opcją jest też skorzystanie z pomocy specjalisty. W profesjonalnych gabinetach kosmetycznych możemy wybrać tzw. zabiegi bankietowe, Warszawa oraz inne duże miasta oferują niemało takich miejsc i usług. Warto jednak udać się do renomowanego miejsca. Wtedy mamy pewność, że zabieg bankietowy pomoże nie tylko w doborze idealnego podkładu, ale i w wykreowaniu własnego image’u.
Czasami warto też wziąć ze sobą próbkę tego koloru, który uważamy, ze jest najlepiej dobrany i porównywać do niego nowe podkłady. Wówczas ryzyko sięgnięcia po niewłaściwy odcień znacząco spada.
Więcej o powyższych rozwiązaniach znajdziesz tu: Pełna gotowość na szczególną okazję – czym są zabiegi bankietowe?
2. Blendowanie kolorów cieni do powiek (a raczej jego brak)
Kolejnym, częstym, „makijażowym grzechem” wielu kobiet jest brak blendowania, czyli tworzenia delikatnych przejść między jednym kolorem na powiece, a kolejnym. Dzięki temu, że przejście jest delikatne i stopniowe, uzyskuje się o wiele lepszy gotowy obraz makijażu oka. Magiczne spojrzenie nie bierze się znikąd! Aby oczy przykuwały uwagę, ich makijaż musi być naprawdę dopracowany i starannie wykonany.
3. Nieodpowiednio dobrany kolor szminki
Często w poradnikach i tutorialach makijażowych wskazywana jest czerwona szminka jako absolutny klasyk i makijaż prawie na każdą okazję. O ile na ogół jest to prawda, to już rzadko kiedy wspomina się, że tę słynną czerwoną szminkę, symbol kobiecości i seksapilu (często kojarzony z wizerunkiem przebojowej Marlin Monroe), też trzeba umiejętnie dobrać. Tak samo jak odcień ubrań, który do nas pasuje i w którym czujemy się dobrze. Jednym paniom będzie pasował odcień czerwony wpadający w pomarańczowy, drugie zdecydują się na soczystą czerwień maków, inne znów wybiorą czerwień malinową, burgund, a nawet bordo czy odcienie czerwieni wchodzące w żurawinę. Najogólniejsza zasada mówi o tym, że osoby o ciepłym typie urody powinny wybierać kolory ciepłe, osoby o zimnym typie urody odpowiednio kolory zimne. W przypadku czerwonej pomadki istotny jest właśnie jej odcień: należy się zastanowić, czy jest on bardziej ciepły (kolory zbliżone do pomarańczy) czy zimny (kolory ciemne, zbliżone w odcieniu do gamy fioletów).
4. Kreska na powiece
Chcąc uzyskać idealną kreskę na powiece, która często współtworzy magiczne spojrzenie kobiet Wschodu, należy sobie odpowiedzieć uczciwie na pytanie: co zamierzamy nią osiągnąć? Skorygowanie kształtu oka, nadanie mu lekko drapieżnego wyglądu czy optyczne zagęszczenie linii rzęs? W zależności od udzielonej odpowiedzi, będziemy potrzebowali prawdopodobnie innych narzędzi do jej wykonania, a końcowy efekt wizualny także będzie różny w każdym z powyższych przypadków. Kreska wykonana kredką okaże się bardziej naturalna, tymczasem flamaster jest lepszą opcją na wieczorowe szaleństwa.
Na szczęście, wraz z nabywanym doświadczeniem, większość popularnych błędów makijażowych udaje się wyłapać i skutecznie pozbyć ich ze swoich nawyków. Warto też sięgać po rozwiązania pielęgnacyjne, by jeszcze bardziej podkreślić obłędny efekt. Mogą w tym pomóc przydatne, internetowe materiały, jak choćby ten użyteczny link.